Wywiad z Marie Radke – finalistką konkursu make me! 2020 i 2022

Pięć krótkich pytań do Marie Radke, finalistki konkursu make me! z projektami „Family Hampel” (2020), „Volta” (2022) oraz „First Aid Gloves” (2022).

Jaką rolę – Twoim zdaniem – odgrywają projektanci/projektantki we współczesnym świecie?

Żyjemy w czasach transformacji. Bardzo pilnie potrzebujemy dziś odpowiedzi na wielkie wyzwania, jakie stawia przed nami współczesny świat. Projektant powinien wnikliwie się przyglądać rzeczywistości i myśleć o niej krytycznie. Jak wygląda środowisko, w którym pracujemy? Z jakimi materiałami pracuję? Jak chcemy żyć? Zmiany klimatu, konsumpcja, kryzys energetyczny – to są problemy, które dziś powinny nas martwić. Ale myślę też, że rolą projektanta jest też wnieść trochę światła do naszego życia, czasami też lekkości, dowcipu. Niezwykle trudno jest projektować proste projekty, które działają i wpisują się w ducha czasu. Nie należy tego lekceważyć.

Czym Twoim zdaniem powinien wyróżniać się dobry projekt?

To przekłada się na wielu poziomach. Osobiście bardzo lubię oglądać dobrze funkcjonujące i dobrze zaprojektowane prototypy. Zaczyna się od języka projektowania, dobrego materiału, aż po koncepcję kolorystyczną. Lubię proste i sprytne rozwiązania, które posiadają też mały twist. Poza dobrze wybranymi tematami, istotnymi dla społeczeństwa, ważna jest też komunikacja. Projekt musi być dobrze sfotografowany i zaprezentowany w sposób przystępny do zrozumienia dla odbiorcy. Dla mnie design to zawsze komunikacja – poprzez obiekt czy też na papierze/ekranie.

Jaka idea stała za zgłoszonym przez Ciebie projektem na konkurs make me! ?

Obserwacja codziennych akcji i gestów odgrywa dużą rolę w mojej pracy projektowej. Łącznie trzy moje projekty zostały wyróżnione w konkursie make me!, z czego dwa w 2022 roku. To było coś świetnego!

Jedną z prac była VOLTA, której kontekstem powstania była popularność pracy zdalnej. Kiedy pracujesz w domu, a do pracy potrzebujesz właściwie tylko laptopa, pojawia się zazwyczaj jeden problem – niewystarczający dostęp do gniazdek elektrycznych. Ludzie wymyślali wtedy różne sposoby, by temu zaradzić w duchu DIY, np. przywiązując kilka wtyczek do biurka za pomocą kabli albo byli skazani na częste schylanie się, by użyć gniazdka. Chciałam zaprojektować coś, co będzie prostym rozwiązaniem tego problemu.

Praca FIRST AID GLOVES, którą zgłosiłam na konkurs make me! razem ze znajomą, Anną Koppmann, to zwykłe, jednorazowe rękawiczki do pierwszej pomocy z nadrukiem z instrukcją pierwszej pomocy. Dzięki zastosowaniu przez nas piktogramów, instrukcja ta jest powszechnie zrozumiała. Razem z Anną dowiedziałyśmy się, jak wiele osób statystycznie ponosi śmierć przez to, że pierwsza pomoc nie została udzielona odpowiednio szybko czy prawidłowo. W samych Niemczech tylko co piąta osoba wie, jak udzielić pierwszej pomocy. To za mało. Nasze rękawiczki znoszą dwie znaczące bariery – strach przed kontaktem fizycznym i strach przed zrobieniem czegoś złego. Aktualnie wspólnie z Niemieckim Czerwonym Krzyżem pracujemy nad tym, by przyspieszyć realizację projektu.

W 2020 roku w gronie finalistów znalazł się mój projekt licencjacki. FAMILY HEMPEL to hołd dla klasycznej sterty ubrań na krześle. Wziął się ze spostrzeżenia, że prawie każdy ma w swojej sypialni to jedno krzesło, na którym leżą ubrania, które były już noszone, ale nie muszą jeszcze trafić do prania. Moim celem było zaprojektowanie kolekcji mebli, która zapewnia przestrzeń dla chaosu.

Czy – i jeśli tak, to w czym – pomogło Ci wyróżnienie w konkursie make me! (np. w zakresie promocji projektu, produkcji/dystrybucji produktu itp.)? Czy wyróżnienie wpłynęło na Twoją karierę?

(Nie do teraz) Spotkanie z pozostałymi finalistami w Łodzi było wspaniałym doświadczeniem. Jestem pod wrażeniem wysiłku, jaki włożyli w to wszystko organizatorzy wydarzenia. Sami zobaczymy, może któregoś dnia powrócę jako jurorka 😉

Jakie rady przekazałabyś projektantom/projektantom stawiającym pierwsze kroki w zawodzie?

Pozostawaj krytyczny wobec swoich projektów. Myślę, że ważne jest, by testowanie projektów było procesem. Tylko wtedy proces może być wartościowy. I wyjdź na zewnątrz! Rozejrzyj się, pójdź na łono natury albo na wystawę. Przez ostatnie dwa lata zbyt wiele czasu byliśmy w internecie, gdzie wszyscy widzieliśmy te same rzeczy.